Witajcie w księdze gości Marty Domachowskiej. / Welcome to Marta Domachowska questbook.


Wpisz sie do ksiegi / Please sign in   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 ... 255 256 257 258 259 »
Nick:szymon Dodano:2004-06-26 16:33:34 Wpis:a mi sie podobają cycuszki marty
Nick:Bziku Dodano:2004-06-25 21:03:32 Wpis:no i Marcin i Mariusz też są w II rundzie ;D
6/1 6/2
Nick:Bziku Dodano:2004-06-25 20:29:33 Wpis:no i Kubot w II rundzie Wimbledonu

;D
Nick:Arrow00 Dodano:2004-06-25 19:41:49 Wpis:JM chyba na głowe upadłeś jakie badania?!?!?!
Powiedz to Clemontowi i Grosjanowi onie to mają warunki fizyczne
Nick:Pawel Dodano:2004-06-25 17:46:35 Wpis:Chyba sie naogladales filmow "sajens fikszyn" bo teraz to cie poniosla wyobraznia.
Nick:JM Dodano:2004-06-25 17:43:49 Wpis:Swider to sie nie wybiera a opiera na nauce, na badaniach.Robi sie badania i patrzy na predyspozycje fizyczne, psychiczne oraz mozliwosci ogranizmu delikwenta!Wszystko przeciez mozna okreslic.I widac doskonale kto sie nadaje a kto nie!bez tego mamy co mamy.
Nick:Pawel Dodano:2004-06-25 15:06:06 Wpis:Swider broni teamu no bo Michal teraz tam wstapil hehe... ale wierze ze to nie jest wymuszone stanowisko, zreszta tak czy siak ja je podzielam. "JM" siejesz pesymizm, ja tez czasami jestem pesymista ale dajmy sobie spokoj z takim nastawieniem nigdy nic nie zrobisz. Mysl pozytwynie to jest bardziej konstruktywne zaufaj mi.

Tak wiec jak Tomek napisal dzisiaj mecz Hantuchowa vs Sharapova czyli pojedynek "dlugie nogi vs mlodsze dlugie nogi" - ze dzis na kortach nie bylo poraz kolejny plci pieknej jest to lektura obowiazkowa na dzisiaj dla wszystkich panow

Pozdrowienia
Nick:Swider Dodano:2004-06-25 13:07:24 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:W kazdym innym kraju jest wiecej osob, z ktorych mozna wybierac, prawda?

Ja wiem, ze to nie jest moja KG, ze mamy wolnosc slowa itd., ale serdecznie Cie (i innych w podobnym tonie) prosze o zaprzestanie siania defetyzmu na lewo i prawo. Jesli ktos jest niewyzyty, niech da upust swoim emocjom na Onecie, a nie tutaj. Do czego takie wpisy maja doprowadzic? Z gory wielkie dzieki.
Nick:JM Dodano:2004-06-25 12:47:04 Wpis:w kazdym innym kraju nikt grosza nie dalby na te " talenty" co wypisales!i nie ma sie co ludzic ze nastapi cudowne olsnienie i pojda jak burza w rankingach.
Nick:Arrow00 Dodano:2004-06-25 11:41:56 Wpis:jak u nas można stawiac na jakość? większośc zawodników z teamu ma poniżej 21 lat więc logiczne że na jakość nie ma co stawaić, trzeba na ilość a ta i tak nie jest zastraszająca,
* Joanna Sakowicz
* Monika Schneider
* Klaudia Jans
* Monika Krauze
* Magdalena Kiszczyńska
* Alicja Rosolska
* Olga Brózda
* Karolina Kosińska
* Anna Korzeniak
* Mariusz Fyrstenberg
* Marcin Matkowski
* Michał Przysiężny
* Filip Urban
* Jakub Nijaki
* Dawid Olejniczak
* Przemysław Leśniewski
* Filip Anioła
* Piotr Banaś
w każdym innum kraju tak ilośc zawodników to już jest rezygnacja z ilości na rzecz jakości,
jak narazie jednyną osobom która z tego groana zawodzi jest Sakowicz
Nick:Swider Dodano:2004-06-25 11:29:40 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:No i fantastycznie, jesli zawodnik ma odpowiednio duza motywacje. Ale jesli zaczyna mu jej brakowac, to mozna mu sprobowac mu pomoc, w skrajnej ostatecznosci sila

Ktos juz kiedys pisal, ze teamowi chodzi o ilosc, a nie jakosc. A niby dlaczego mialoby tak byc? Ale zeby znalezc jakosc, trzeba najpierw postawic na ilosc. W przyszlosci team moze sie rozrosnac do kilkadziesieciu osob.

Oczekiwanie, ze kazdy kto zaczyna grac (w teamie lub poza nim) bedzie tym, ktory wejdzie do pierwszej setki, jest grubo przesadzone. Trzeba po prostu probowac.

Poza tym nie kazdy chce sie bawic z teamem, ale to juz inna para kaloszy.
Nick:Tomek Dodano:2004-06-25 11:27:28 Wpis:Dziś dwa ciekawe mecze u kobitek:
1.Serena Williams (USA)[1] v. Stephanie Foretz (FRA) - ciekawy ze wzgędu na to że Marta grała z Foretz

2.Szarapowa - Hantuchowa
Nick:Tomek Dodano:2004-06-25 10:38:30 Wpis:Taaa Pawel, Karolinka dołożyła Venus, jak się patrzy. Urocze , bo reprezentuje podobny styl gry jak nasza Marta. A tibrek 2 seta to był czysty komizm z tym przeskoczonym punktem. Venus wyszła na frajerkę, która nie miała odwagi upomnieć się o swoje ,a z jej reakcji było widać że wiedziała że było coś nie tak.

Z Navratilową to miałeś trochę racji - cóż - dawne sentymenty. Brawo dla Dulko - bardzo piękna kobieta ...
Nick:JM Dodano:2004-06-25 10:20:43 Wpis:Swider co ty mowisz!nigdy z niewolnika nie zrobisz pracownika!To zawodnik sam musi chciec grac,wygrywac i sam musi motywowac sie do pracy i walki!Jesli tego nie ma to rakiete nelezy zastapic patelnia!ile mozna cackac sie z nieudacznikami i wciaz dawac szanse a nam nadzieje ze moze kiedys, to ja pytam kiedy..........!Jesli ktos od lat blaka sie w mrokach list wta i atp i ani rusz drgnie do przodu to sila rzeczy widac ze nie nadaje sie do tego sportu!przebjac kazdy sie nauczy ale wygrywac niestety nie!do tego trzeba talentu i wielu innych cech.jesli do teamu biora wszystkich jak popadnie niemalze z lapanki to nie nalezy oczekiwac wynikow bo tam widocznie chodzi o ilosc a nie o jakosc!gdyby bylo inaczej to sadze ze moze 2 lub 3 osoby stanowily team, a reszta jak chce grac to za swoje!!!!
Nick:Swider Dodano:2004-06-25 10:00:09 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:O wlasnie Arrow, o to mi chodzi. Pozdrow swojego kolege i zycz mu powodzenia, bo wlasnie o to mi chodzi. Sek w tym, ze gdy przychodzi do wystepow zagranicznych, robi sie 100 razy trudniej i wiekszosc odpuszcza. Tu jest problem.

Podkesle jeszcze, ze jesli chodzi o podawanie motywacji, nie mam zamiaru wyrzucac kogos od razu. Mam raczej na mysli ciagle monitorowanie zachowania zawodnika na treningach i turniejach i obserwowanie jego postepow. Jesli ich nie ma, trzeba marchewke zamienic na kij.
Nick:Pawel Dodano:2004-06-25 09:54:09 Wpis:A propos wimbledonu Karolinka zrewanzowala sie Venus ha!! 7:6 7:6 takze Tomek rewanz sie udal

A co do Navratilovej to znow sie na Giseli przejechala
Nick:Pawel Dodano:2004-06-25 09:43:12 Wpis:Hej hej zebys sie nie zagalopowal... ja rozumiem ze cos co tam trenujesz jest ciezkie ale nie wyciagaj tego od razu nad tenisa. Ja tez trenuje i gram jedna rakieta bo mnie na wiecej nie stac :/ wydaje wszystkie swoje pieniadze na naciagi, na owijki i to tez nie jest wcale tanie. Kortow tez za darmo nie mam... bo za kazda godzine trzeba placic. Nie moge nawet na scianie za darmo poodbijac bo tez trzeba placic. Jesli dodasz do tego sobie trenera to jest masakra. Wiec nie pisz ze kilka par butow i kilka rakiet to nic w porownaniu z twoim sprzetem. A morale w tenisie to najwazniejszey czynnik. Nawet najlepszy gosc potrafi splynac w srodku meczu bo nagle zabraklo mu motywacji. I to nie prawda ze wielcy tez nie potrzebuja motywacji. Wszyscy potrzebuja. A nasi wspaniali zawodnicy jesli nie maja motywacji to nalezy im ja dostarczyc a nie od razu ich wywalac na zbity pysk. To w ostatecznosci. A zreszta jesli wywalic to musi byc ktos nowy... a jak na razie nie widze nikogo nowego?!
Nick:Arrow00 Dodano:2004-06-25 07:48:04 Wpis:wiecz co różni wielkich zawodników od marnych?
ci wielcy nie potrzbują motywacji z zewnątrz, wiedzą co chcą osiągnąć i robią to, bo jaki jest sens zmuszania kogoś do pracy jeśli on nie chce pracować? nie dziwi że taka HIngis kończy karierę jej może brakować motywacji ma 22 albo 23 lata i osiągnęła prawie szystko w tenisie, ale jeżeli motywacji do pracy brakuje komuś kto w swojej kraierze nie był nawet w pierwszej 200 rankingu to znaczy że jego ambicje nie sięgają wyżej czyli jest poprostu zerem.
ja trenuje 2,5 godz dzienie treningi mam od 17 do 19,30 przychodze o 17 moj kolega już jest po rozgrzewe i trenuje przychodze o 16 on już jest po rożgrzewce i trenuje przychodze 15 on juz kończy rozgrzewkę, wychodze o 19 on jeszcze trenuje, wuchodze 19,30 on jeszcze trenuje o 20 kiedy już wszyscy siedzą w szatni i gadają on jeszcze trenuje jemu nie potrzrba motyacji trnera bo wi co chce osiągnąć a realia mojej dyscypliny są dużo gorsze niż tenisa nikt się nie interesuje zawodnikami, nie ma żadnych teamów każdy liczy na siebie , a te kilka par butów i pare rakiet to jest nic w porównaniu z kosztami mojego sprzętu, im ciężesz warunki tym więkza motywacja może poprostu tenisiści za dużo zarabiają
Nick:Swider Dodano:2004-06-24 23:48:48 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:PZT Prokom Team ma jedna podstawowa wade - nie ma tam (z calym szacunkiem do obecnych) doswiadczonych trenerow (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), ktorzy potrafiliby zmotywowac zawodnikow do pracy. Czasami mam wrazenie ze najbardziej brakuje im motywacji do pracy lub wygrywania. Gdyby do Teamu zapraszano na np. rok, a w razie braku wynikow z niego wyrzucano, to moze jakas motywacja by byla.

Nikt nie powiedzial, ze to od razu da sukces. Byc moze za jakis czas ktorys z nich przelamie ta niemoc i zaistnieje na swiecie. Nie mysle tu wylacznie o najnowszym czlonku, hehe

A propos nacji, skoro tyle sie mowi, ze w 40mln kraju nie ma ani jednego tenisisty, to ilu mistrzow powinno byc Chinczykami?
Nick:JM Dodano:2004-06-24 23:01:10 Wpis:Team to moze byc w siatkowce, koszykowce ale nie w tenisie!to wybitnie sport indywidualny.Team Prokom powstal juz przed kilkoma laty i co?i nic!wiec nie łudzcie sie ze to znakomita recepta na uzdrowienie polskiego tenisa.Zagladajcie na strone PZT, a moze wlasciwie nie, bo mnie czytanie przyprawia o zawal serca!Mowicie ze cos sie dzieje, ale pytam co?Z tych wyjazdow jak widac nic nie wynika i tak naprawde szkoda kasy.Oczywiscie ze nic nie wynika z naszej pisaniny, sa to jedynie dywagacje i nic wiecej!ja osobiscie marze i czekam zeby ktos z Polski zaistnial na swiatowych kortach. wytlumaczcie mi prosze dlaczego wszystkie nacje graja a polacy nie, bo tego zrozumiec nie potrafie!!!!!!!!!!
Nick:Pawel Dodano:2004-06-24 21:16:45 Wpis:Nic dodac nic ujac... latwo krytykowac ale dla mnie to sukces za ktory nalezy sie panom dzialaczom pochwala za powolanie Prokom Team. Cos sie rusza i o to chodzi.
Nick:Arrow00 Dodano:2004-06-24 20:57:31 Wpis:dziwi mnie trocha ta dyskusja bo, nie daje ona nic, nie stanowi nawet konstruktywnej krytyki.
uważam że Prokom Team to świetny pomysł i wnosi dużo do polskiego tenisa, polacy grają turniej za turniejem i to jest zasługa Prokom Team on daje szanse, a to że zawodnicy jej nie wykorzystuja to juz inna historia, może są zbyt leniwi albo zbyt głupi żeby wykorzystać tę szanse
Nick:Swider Dodano:2004-06-24 20:49:15 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:Kolejny wielbiciel teamu, czy Martin wrocil

Moj drogi kolego, to byla plotka w ktora uwierzyli wszyscy: od trenera, przez szefa wyszkolenia, po redaktora strony. Tez w nia uwierzylem (choc od poczatku cos mi sie nie zgadzalo) i nie ma w tym nic dziwnego. Przestanceie uzywac wreszcie bezsensownych argumentow, bo swiadczy to tylko o was.

Jakby mi jeszcze nerwow bylo szkoda, to postawilem na Venus jako triumfatorke Wimbledonu...
Nick:JM Dodano:2004-06-24 20:44:09 Wpis:Wejdzcie prosze na strone PZT i przeczytajcie napisany tam tekst dotyczacy Kuby Nijakiego, ktory zrobil sobie jaja z PZT!!!!!!!!!!!!Notatka ta swiadczy ze redaktor tej strony opiera sie na plotkach a nie faktach!!!!Sukcesow teamu brak wiec i taki widac jest dobry!Brak slow
Nick:Pawel Dodano:2004-06-24 16:34:45 Wpis:Tomek kurde bierz urlop (a gdzie pracujesz) i na tenisa... bo tam teraz duzo dziewczyn no i kobiet trenuje w krotkich spodenkach choc... kurde zadnej takowej dzisiaj nie widzialem szkoda

No Marta nie daje zadnego znaku zycia ale ufam ze nie marnuje czasu hehe

Jutro sie okaze czy sie na studia dostane ha... jak nie to tu wejde i poprzeklinam troche.
« 1 2 3 4 5 ... 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 ... 255 256 257 258 259 »