Nick:as
Dodano:2005-09-19 14:51:27
Wpis:Już mi lepiej. Mam nadzieję, że przydam się WJ'owi. Do zobaczenia w Ząbkach w czwartek.
|
|
|
|
Nick:marcelinio
Dodano:2005-09-18 12:26:12
Wpis:HEJ DZIEWCZYNY WJ DO BOJU!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieje że ten mecz potraktujemy jako WYPADEK przy pracy.Sporo gorzkich słów morze paść pod adresem każdego uczestnika TEJ ŻENADY !!! Niech każdy pomyśli o swoich błędach i więcej ich nie popełnia (ja osobiście limit na te rozgrywki wyczerpałem).
ps.diabeł byłoby super gdybyś zagrał w Ząbkach z nami bo zgranie w lidze się przydaje a tego zaczyna nam brakować szczególnie w sytuacjach stresowych pod naszą bramką. To jest apel do wszystkich aby grać i rozumieć się coraz lepiej.
WJ M I S T R Z !!!!!!!!!!!!!!
|
|
Nick:diabeł
Dodano:2005-09-17 07:51:29
Wpis:Darek i Piotrek jesteś podporą tej drużyny i nie powinniście się denerwowac jesteście nam potrzebni i tylko możecie wzmocnić zespół to jest moje zdanie i uważam , ze nie tylko.PS.Godziny meczów są ustalonei podobno nie można przekładać.
|
|
Nick:Jacek
Dodano:2005-09-16 17:20:48
Wpis:Panowie zdecydujcie się! Jak mam przyjechać by usłyszeć odgwizdanie walkowera to powiedzcie.Zrozumcie, że mam inne zajęcia tego dnia które przekładam ze względu na godz. meczu. Przyjeżdżanie na próżno jest mi ogromnie nie na rękę.
|
|
Nick:marcelinio
Dodano:2005-09-16 14:48:30
Wpis:W SOBOTE 17-go GRAMY O 14.50 ZGODNIE Z GRAFIKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!
WJ-MISTRZ!!!!!!!!!!!!
|
|
Nick:plaaski
Dodano:2005-09-16 12:26:03
Wpis:w sobote 17.09 gramy o 12.30!!! nie o 15
|
|
Nick:Łukasz
Dodano:2005-09-15 12:33:13
Wpis:Niestety ręke mam w gipsie - kontuzja podczas pierwszego meczu WJ - od 5 do 12 tygodni (pęknięta kość łódeczkowata) - może ten okres się skróci jak pójdę do normalnego lekarza a nie do szpitala na Barską.
Mam nadzieję że zagram jeszcze w jakimś meczu w tym sezonie, ale nic na siłę. Niby to ręka, a nie noga, ale grać w gipsie ciężko.
Jak tylko coś się zmieni to dam znać.
|
|
Nick:eb
Dodano:2005-09-15 11:38:30
Wpis:Patrząc na godzinę wpisu Asa i jego ton przypuszczam, że dopadł go stan zadumy przed powrotem do kraju.
Niepotrzebnie, w naszej drużynie radość powinna panować.
|
|
Nick:as
Dodano:2005-09-15 00:43:35
Wpis:bardzo przykro czyta sie takie slowa, ale coz, widocznie moja gra i przydatnosc dla WJ'u jest zerowa, wiec z pokora przyjmuje stanowisko czlonkow zespolu.
bylo milo, ale coz... wszysko co piekne kiedys sie konczy... w zyciu piekne sa tylko chwile
|
|
Nick:Litwinka
Dodano:2005-09-14 22:03:25
Wpis:To ja, w nowym sezonie 
Przeniesienie meczu na niedzielę moim zdaniem nie byłoby dobre, gdyż to rozbija cały cykl przygotowań fizycznych i psychicznych zespołu. Ponadto wygrywamy w obecnym składzie i nasze włoskie koleżanki nie muszą się aż tak bardzo spieszyć, bo i droga długa i niebezpieczeństwa podczas niej czekają różne.
A jak usłyszałem kiedyś od jednej gospodyni z powiatu węgrowskiego "gdzie się człowiek śpieszy tam się diabeł cieszy".
Skoro już mówimy o Diable, to w niedzielę nie usłyszymy jego krzyków, a powiedzmy sobie szczerze, mecz bez wyraźnych podpowiedzi nie ma już takich emocji. Skąd miałbym też wiedzieć, że piłkę lecącą w kierunku własnej bramki należy wybić gdyby nie rada doświadczonego kolegi?
Ponadto jak Daiabła nie ma w obronie to się robi dziura, bo Plaski jest zajęty mijanieniem kolejnych zawodników przeciwnika w sposób zapierający dech w piersiach reszty WJ. Łatwo wówczas o kontrę.
Myślę, że jesteśmy najlepszą drużyną w lidze i w tym sezonie dzięki wzmocnieniom, uporowi, i walce ją wygramy.
Czego oczywiście nam, chłopakom z WJ życzę.
Acha, jeszcze na koniec jedna prośba. Czy ktoś w wolnej chwili może rozplanować i zamieścić na stronie dojazd Jackowi z Białołeki? Tak, by wysiadł z metra na stacji Ursynów na pół godziny przed meczem i nie musiał biec na stadion. Ma przecież już swoje lata.
|
|