|
Nick:luthien
Dodano:2003-10-26 12:09:40
Wpis:na kolanach...
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-26 12:06:32
Wpis:błagamy...
|
|
|
|
Nick:Dark - Lady
Dodano:2003-10-26 11:42:12
Wpis:No to jak Mirriel dasz ten 10 rozdział? Bo już wariuję. Błagamy
|
|
|
|
Nick:luthien
Dodano:2003-10-26 09:49:14
Wpis:Boże, ja sobie nie wyobrażam momentu, kiedy pojawi się ostatni rozdział "poprzez mury". Przecież my wszyscy trafimy przez to do psychiatryka... :P
|
|
|
|
Nick:Asia
Dodano:2003-10-26 09:44:30
Wpis:Wiecie, czuję dokładnie to samo co wy. Nawet nie zliczę ile razy dziennie wchodzę na tą stronkę z nadzieją " a może już jest?" To jest poprostu silniejsze ode mnie
|
|
|
Nick:katala
Dodano:2003-10-26 01:38:42
Email:klapt.aploa@@aolpa.tpalk
Wpis:To teraz wiemy kiedy dla Pani E zaczyna sie weekend :-)
Chyba żadnen z nich nie był tak smutny i nie odbierał tak bardzo nadziei, nawet nie tylko w porozumienie, ale w ludzi i ich naturalne dobro
Idę na piwo
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-25 23:06:31
Wpis:Zabawa to jak dla kogo. Doszło do tego, że wchodzę na stronę po dziesięć razy na godzinę...
Gdzie tu się można zapisać do klubu maniaków??
|
|
|
|
Nick:Mirriel
Dodano:2003-10-25 22:21:01
Wpis:A gdzie wtedy byłaby ta cała zabawa?
|
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-25 22:18:52
Wpis:Toroj nie bluźnij!!!! Obydwie z Mirriel odwalacie kawał ciężkiej dobrej roboty, ale jak ja nie przeczytam 10 to mnie chyba coś trafi!! A pomyśleć, że na FF.net jest już jedenastka... Kto wymyślił różne języki??!!?? Nie można by tak było jednym??
|
|
|
|
Nick:Iriss
Dodano:2003-10-25 21:22:48
Email:ilrpi.skse@zbcuaziizaucbz@esks.iprli
Wpis:Dokładnie to samo co ze mną parę tygodni temu, Luthien :).Ale mała terapia pt "Dłuugie i męczące czytanie >Poprzez Mury
|
|
|
|
Nick:luthien
Dodano:2003-10-25 21:11:41
Wpis:tak, chyba rzeczywiście jest to uzależnienie... Żeby wchodzić po 10 razy na godzinę na jedną stronę... Co się ze mną dzieje???
|
|
|
|
Nick:Dark - Lady
Dodano:2003-10-25 21:03:33
Wpis:Doceniamy, nawet Bardzo ale zrozum to jest jak NARKOTYK. jak się przeczyta kawałek opowiadania Enahmy to już nie można się powstrzymać. nie obrażaj się , poprostu już nie możemy się doczekać
|
|
|
|
Nick:toroj
Dodano:2003-10-25 20:48:22
Wpis:Acha, znaczy, nie docenia siem mojej cienszkiej pracy korekcyjnej ;P
|
|
|
Nick:Nivery
Dodano:2003-10-25 20:47:39
Email:nlipv.eproy@@yorpe.vpiln
Wpis:Hejka wszystkim! Extra stronka, a w niej extra opowiadanka. Naprawdę gratuluję Mirriel i Toroj za ich cierpliwą pracę nad tłumaczeniem. Oczywiście największe gratulacje dla Enahmy! Naprawdę super. Widzę, że Toroj pisze własne ff. A propos. Można przesyłać ci Mirriel opowiadania, które zamieścisz na stronce?
Narciarz!!!
|
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-25 20:08:20
Wpis:Mirriel ja też bym wolała najpierw niepoprawioną.....
|
|
|
Nick:Dark - Lady
Dodano:2003-10-25 20:05:49
Wpis:Ah miriel czy mogłabyś narazie zamieścić nie poprawioną wersię 10 rozdziału. Bo ja już nie mogę wytrzymać.
A tak na marginesie: czy to prawda że Enahma ma 30 lat
|
|
|
|
Nick:Patrycja (Krycha)
Dodano:2003-10-25 18:31:58
Email:hlapr.rpyop@o0t5treert5t0o@poypr.rpalh
Wpis:Hej Mirriel! To znaczy, że stronka Dei będzie jeszcze w tym roku?
|
|
|
Nick:Mirriel
Dodano:2003-10-25 17:18:07
Wpis:Znaczy to mnie wiecej tyle:
- Harry! Co za niespodziewana przyjemność - powiedział profesor Dumbledore serdecznie. - Proszę, usiądź.
Harry przyglądał mu się niepewnie siadając. - Ma pan to na myśli? - zapytał.
- Niespodziewana, przyjemność, czy usiądź? - zapytał Dumbledore wesoło.
- Cóż, jestem pewny co do tej części "usiądź".
^__^
P.S. Miejcie trochę wiary w Toroj.
|
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-25 17:12:31
Wpis:hehehe.... Toroj najprawdopodobniej wrzuci tłumaczenie dopiero we wtorek wieczorem!!!! =( Pozostaje nam czekać
|
|
|
|
Nick:Dark - Lady
Dodano:2003-10-25 17:07:28
Wpis:Może piękne ale nic z tego nie rozumię
|
|
|
Nick:Mirriel
Dodano:2003-10-25 16:04:41
Wpis:Acha, jasne, ja już widzę tą waszą cierpliwość ^__^
Znalazłam ostatnio piękny dialog w pewnym ff pomiędzy Harry'm a Dumbledore'm :
"Harry! What an unexpected pleasure," Professor Dumbledore said cordially. "Please sit down."
Harry eyed him uncertainly as he sat. "Do you mean that?" he asked.
"Unexpected, a pleasure, or sit down?" Dumbledore asked cheerfully.
"Well, I'm confident of the 'sit down' part.
"Perhaps not completely unexpected," Dumbledore admitted, with a slight smile. "but I was not certain you would come, either." He nodded his head. "And, you may be assured, I am always pleased to see you."
Czy to nie piękne? ^__^
|
|
|
|
|
|
|
|
Nick:Susie
Dodano:2003-10-25 14:14:38
Wpis:Czekamy czekamy... cierpliwie czekamy=)
|
|
|
|
Nick:Dark - Girl
Dodano:2003-10-25 12:52:06
Wpis:Mirri śpiesz się (no ale nie na siłę). Bo wszyscy czekają na tłumaczenie
|
|
|
|
Nick:Pannshie
Dodano:2003-10-25 12:19:58
Wpis:Ahh ohh, tam juz jest 11 Oo
|
|
|
|
Nick:luthien
Dodano:2003-10-25 11:47:59
Wpis:11 rozdział na fanfiction.net
|
|
|