Witajcie w księdze gości Marty Domachowskiej. / Welcome to Marta Domachowska questbook.


Wpisz sie do ksiegi / Please sign in   |   Powrót do strony

« 1 2 3 4 5 ... 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 ... 255 256 257 258 259 »
Nick:Swider Dodano:2004-08-30 20:31:31 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:Komu nie runal temu nie runal, ja na nia postawilem.
Nick:Wojtek Dodano:2004-08-30 20:21:13 Wpis:TFC!!!!Karolinka Sprem przegrala w 1-ej rundzie!nie kocha tenisa, nie pracuje na treningach nie chodzi na silownie, nie ma talentu, zmarnowala swoja szanse i co tam jeszcze bo juz nie pamietam.......a jest w czolowce swiata ha ha ha....... i jedzie na nastepne turnieje........i swiat nie runal z tego powodu wiec daj se siana TFC
Nick:Bolo Dodano:2004-08-30 20:04:09 Wpis:Witaj TFC wpadlas tu po tak dlugim milczeniu nikt tu na ciebie nie czekal i nie stesknil sie za bredniami ktore wypisujesz.Znawczyni sportu znalazla sie!wez sie lepiej np za zmywanie dobra.
Nick:Pawel Dodano:2004-08-30 19:35:54 Wpis:Ale czekaj czekaj KFC, bo napisalas ze tam ten olewa, to sie tez olewa, silownia traktowana po macoszemu... ale rozumiem ze jesli to tu napisalas to chcialas nam zasugerowac ze z Marta nie jest inaczej. To teraz do konkretow... skad wiesz ze Marta olewa ogolnorozwojowke, skad wiesz ze nie chodzi na silownie i skad wiesz ze nie przyklada sie do treningow. Prosze wykaz sie, czekam z niecierpliwoscia jak to wywnioskowalas.

A to o milosci przyprawilo mnie o smiech, skad ty nagle wiesz ze Marta nie kocha tenisa (bo ja tak to zrozumialem). Znasz ja tak dobrze?! A jesli nie to jak myslisz... czy osoba ktora tenisa nie kocha tyle by dla niego poswiecila?

Spodziewalem sie po tobie czegos lepszego, daje ci second serv, pamietaj drugi musi byc pewny, bo jak nie wejdzie to stracisz punkt. A kto wie, moze to meczbol.
Nick:Wojtek Dodano:2004-08-30 18:34:20 Wpis:A cozby innego!Na szczescie Marta ma to pewnie gdzies robi swoje i juz,a np taka TFC i itp moga choc w postach popisac bzdury bo napweno nikt wysluchac by ich nie chcial.pozdrawiam
Nick:XYZ Dodano:2004-08-30 18:27:15 Wpis:Niedobrze robi sie czytajac takie posty, sa to zazwyczaj od ludzi nic nieznaczacych.Kazda zawodniczka nie raz i nie dwa zmarnowala szanse i jeszcze nie raz zmarnuje (i Marta tez),ale jakby nie wiedziala ze sezon w tenisie trwa caly niemalze rok i sa nastepne turnieje!Nalezaloby zyczyc reszcie tenisistek polskich zeby choc troche zbilzyly sie do Marty.Zastanawiajce jest dla mnie czemu wlasnie Marta budzi takie niezdrowe emocje wsrod niektorych osob, to graniczy z patologia!Czyzby zawisc?
Nick:Swider Dodano:2004-08-30 18:17:04 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:Witamy w domu! Cicho tu bylo bez ciebie
ALe sugerujesz, ze Marta D. nie przyklada sie porzadnie do tego sportu? Wiekszosc tenisistow tak, z tym sie zgodze, ale Marta stanowi (przynajmniej na mój gust) jeden z wyjątków.
Nick:TFC Dodano:2004-08-30 17:57:40 Wpis:Siema wszystkim!!! Poczytałam Wasze wypowiedzi i przyznam, że nieco mnie rozczarowaliście... Dziwię się, że tak źle życzycie pozostałym tenisistkom... Niby dlaczego Marta ma zająć ich miejsce??? Miała swoją szansę i jej nie wykorzystała(zresztą nie po raz pierwszy). A tak poza tym, to może ktoś widział dzisiaj na Eurosporcie program o zawodowych tenisistkach? Mówiły one, że aby wygrywać najważniejsze turnieje to trzeba mieć trochę talentu, włożyć w to ogrom pracy, ale przede wszystkim trzeba ten sport kochać... Natomiast większość Polskich tenisistów olewa treningi na korcie, nie chodzi na siłownię,że nie wspomnę o ogólnorozwojówce. Jak nie wierzycie, to wpadnijcie kiedyś na korty i zobaczcie jak to wygląda z bliska...Ja widziałam. Oczywiście można olewać, ale nie dziwmy się później, że nie mamy wyników. Najlepszy przykład:IO-10 medali=żałość!!! Kolejna sromotna porażka Marty... Czy będzie lepiej?
Nick:mikowhy Dodano:2004-08-30 17:19:48 Wpis:no i bummmm...

US OPEN [main draw] rozpoczęte...

17:00 polskiego czasu... odbijają piłeczkę za oceanem...

Marta patrzy.

tylko
Nick:Pawel Dodano:2004-08-30 15:35:13 Wpis:Tak Tomek tylko ze wiesz, kazdy tak mowi o swoim ulubiencu. Ale nam chyba chodzi o to zeby o US Open bez Marty, na swiecie mowili jako o turnieju podworkowym. Bo na razie oprocz nas chyba zbyt wielu tak nie mysli.

Trenujcie i pracujcie a garb wam sam urosnie
Nick:Tomek Dodano:2004-08-30 09:39:48 Wpis:No tak , obawiałem się tej Żydówki ...
Marta, US Open bez Ciebie to turniej podwórkowy !
Nick:AROD Dodano:2004-08-30 00:36:49 Wpis:Nom nikłe szanse są na to, że któraś z tenisistek się wycofa. W Ameryce jest już późne popołudnie, właściwie wieczór i niestety chybą już nikt się nie wycofa
Nick:mikowhy Dodano:2004-08-29 23:04:19 Url:--- Wpis:tiah... mało czasu... bardzo mało czaszu zostało aby mieć nadzieję na wycofanie się którejś... jednej z pań...

Marta pewnie czeka... my czekamy...

a jutro już 1 runda...

no zobaczymy.
Nick:Dexter Dodano:2004-08-29 22:24:57 Wpis:Marta chyba się nie dostanie
Nick:Los Czendleros Dodano:2004-08-29 21:13:10 Wpis:Moja zyciowa porazka jest to ze nigdy nie moglem tak na full profi zajac sie sportem, ale to nie byla moja wina. Kiedy jestes mlody, w wiekszosci przypadkow o twoim rozwoju decyduja rodzice, a moi nie byli zbyt wyrozumiali w tym wzgledzie. Nie mam im tego za zle, takie bylo ich prawo. Ja jednak wiem ze postaram sie moim dzieciom stworzyc warunki do tego , zeby mialy szanse sie wykazac. Jak im nie wyjdzie, to chociaz nie bede mogl miec do siebie pretensji ze sie nie staralem.

A z takich osobistych to byla jedna duza...ale life goes on ....i juz jej nie ma
Nick:XYZ Dodano:2004-08-29 20:59:24 Wpis:mylisz sie Pawle nie jestem u*****liwy ale dociekliwy,latwo jest mowic o sukcesach gorzej o porazkach zwlaszcza swoich.
Nick:Pawel Dodano:2004-08-29 20:39:35 Wpis:Ale ty jestes u*****liwy, raz chcecie zeby wam napisal o swoich sukcesach, a jak napisze to sie go czepias zeby wspomnial o porazkach. Przestan juz bo sam zachowujesz sie jak jakis niedowartosciowany student ktory wlasnie wpadl w zazdrosc po przeczytaniu wiadomosci o sukcesach rywala. Badz twardym iksigrekzetem i odpusc sobie.

ooo... to moze maly konkurs na rozluznienie, taki na czasie... kto wie z jakiego filmu pochodzi ten cytat:

"Moze w miescie ty jestes prawem, ale tu ja nim jestem. Nie zaczynaj ze mna... bo urzadze ci wojne jaki ci sie jeszcze nie snila. Odpusc sobie... odpusc sobie..." -

ktos wie?
Nick:XYZ Dodano:2004-08-29 20:21:43 Wpis:Bardzo pieknie napisales Czendler o swoich sukcesach, szkoda tylko ze pominales porazki, a te z pewnoscia byly.
Nick:Los Czendleros Dodano:2004-08-29 16:59:12 Wpis:Nie bede opowiadal o swoich osiagnieciach osobistych , bo to nie jest na to miejsce. Ale jak na zwyklego amatorskiego zawodnika moje jakies tam suksecy sa napewno ponad przecietna wsrod polskiej mlodziezy.
4 lata temu regularnie wystepowalem w II lidze tenisa stolowego, bylem 5 na ogolnopolskich zawodach (wsrod juniorow of course), mistrzem prawobrzeznej Warszawy wsrod licealistow , a z lekkiej atletyki zajalem takze pierwsze miejsce na 400m wsrod licealistow. Dodam, ze trenowalem tylko 2 razy w tygodniu, bo jednak priorytetem byla dla mnie szkola ( moze nie dla mnie ale dla moich rodzicow).
Co wiecej w wieku 15 lat sam zalozylem druzyne pilkarska, ktorej zorganizowalem sponsora ( nie byle jakiego bo PZU ), regularnie wystepowalismy w turniejach na terenie mazowsza, zajmujac zawsze dobre pozycje ( najnizej 3cie miejsce w ostatnim roku istnienia teamu).

To chyba nie jest tak tragcznie jak na zupelnego amatora? Nie ma co porownywac tych "sukcesow" do osiagniec osob ktore sport traktuja jako to co w przyszlosci ma im dac chleb oczywiscie, ale dla mnie wtedy byly powodem do dumy.
Bynajmniej nie mam komplesow , i codziennie moge bez obawy spojrzec w lustro. A to ze lubie podyskutowac, czasem dosc kontrowersyjnie to po porstu moja przypadlosc, z ktora bynajmniej nie zamierzam walczyc , bo nie uwazam jej za wade.

A moj "goal" w zyciu to jezdic 911 (swoja ) w przeciagu 7-8 lat , i to osiagne
Nick:Kasia Dodano:2004-08-29 16:18:32 Url:www.matkowskifyrstenberg.com Wpis:Bywały przypadki, że Lucky Loserzy całkiem nieźle dawali sobie radę w turnieju głównym, więc czemu nie Marta
Nick:Pawel Dodano:2004-08-29 16:07:12 Wpis:A racja sorry, bynajmniej nie zauwazylem... ale sami sobie jestescie winni, przez was XYZ nie bedzie sie mogl wykazac :/

Tak mowicie ze nie zyczac nikomu zle chcecie by sie jakas wycofala, tylko ze raczej zyczac dobrze to one sie nie wycofaja. Nic w tym zlego nie ma ze chcemy wejscia Marty kosztem innych. Choc... ja wiem czy jest sens by Marta zagrala w glownym skoro nie potrafila wyjsc z eliminacji? No ale jesli jest taka mozliwosc jak LL to czemu nie. Zreszta i tak wyjdzie jak ma byc i nie mamy na to wplywu :/
Nick:Wojtek Dodano:2004-08-29 15:42:26 Wpis:jest w drabince M.Bartoli nie wycofala sie ale moze.......
Nick:Dexter Dodano:2004-08-29 15:30:12 Wpis:Ciekawe czy wycofała się Marion Bartoli z Francji bo w Cincinatti i w New Haven musiała kreczować z powodu kontuzji ręki...
Nick:AROD Dodano:2004-08-29 15:28:00 Wpis:Dokładnie Swider. To była moja wypowiedź, a zacytowała ją Kasia, więc nie rozumiem Cię Paweł. No, ale mniejsza z tym...Liczmy na to(nie życząc nikomu źle), że jeszcze jedna tenisitka się wycofa i będziemy mogli zobaczyć Martę w turnieju głównym US OPEN 2004.
Nick:Swider Dodano:2004-08-29 14:54:31 Url:www.przysiezny.prv.pl Wpis:Eee, na to ja mogę odpowiedzieć bez specjalistycznej wiedzy.

Jest to tzw. "nieumiejętność dokładnego czytania". Wypowiedź "Patrzyłem..." należy do niejakiego AROD-a, a Kasia ją zacytowała, co zresztą pokazała umieszczając to zdanie w cudzysłowach.

Pozdrowienia dla Twojej ręki
« 1 2 3 4 5 ... 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 ... 255 256 257 258 259 »