Wiesz sliczniusie opwoiadanie...
Przerzylam cos podobnego w tamte wakacje... Mialam chlopaka juz od ponad 2 lat...Ale na wakacjach nad morzem poznalam jego ....Wczesniej nie widzialam swiata poza Krzyskiem...ale teraz wszystko sie zmienilo....Pewnego razu teskniac strasznie za moim ukochanym spotkalam jego NOrbert Popatrzylismy na siebie i on podszedl....Spytal jak taka sliczna i tajemnicza dziewczyna ma na imie ... ??
Odpowiedzialam z bijacym sercem Sandra...
On odpowiedzial Sliczna dziewczyna - sliczne imie...Zawstydzona odpowiedzialam dziekuje... A ty jak masz na imie ??
Odpowiedzial delikatnym glosem Norbi poprostu Norbi...

Poprosil mnie o spacer...Ja oslniona jego widokiem oczwyiscie sie zgodzilam...Odprowadzil mnie pozniej do hotelu w ktorym bylam z moje przyjaciolka Kasia...Umowilismy sie na druga noc na spacer o tej samej porze....Byl punktualnie...Z sliczna biala rozyczka posypana brokatem...Blyskala slicznymi kolorami pod wplywem swiatla ksiezyca....Wreczyl mi ja a ja podziekowalam...Popatrzylismy sobie tak czule w oczka i ....
Zdarzylo sie pocalunek...
Calowalismy sie tak namietnie...I czulam ze to ten jedyny...Usiedlismy na plazy...On usiadl za mna i obejmowal mnie wpol...:* czulam sie jak w niebie...calowal moja szyje plecy...
Wreszcie doszlo do...do tego ze zaczelismy sie kochac...Byl strsznie delikatny...Kochalismy sie na plazy...Pisaek laskotal delikatnie moje cialo a on piescil je...Bylo cudownie...Gdy wszystko sie konczylo...On usnal w moich ramionach...lezac tak czulam sie winna...Mialam zal do siebie ze zdradzilam chlopaka...Ale wiedzialam ze ja wlasnie tego mezczynzy szukalam cale zycie...Myslac tak postanowilam ochlonac i okapac sie w zimnych falach moza...Nawet nie spostrzeglam sie kiedy stojac plecami do plazy on wsszedl rozwniez do wody...Calowalismy sie i kochalismy sie znow....chcialam by ta chwila trwala wiecznie....I wiesz dzis jestesmy malzenstwem od roku....I nadal ma ten cudny wzrok ktorym uwidol mnie na koniec...okazalo sie ze krzysiek rowniez znalazl sobie w tym czasie nowa dziewczyne...I rowiez mial wyzuty sumienia ze mnie zdradzil....jestesmy dobrymui przyjaciolmi...I kazdy z nas jest szczesliwy z nowym partnerem...
