KOMENTARZE

<1234567891011121314151617>

2008-10-11 12:50:57
Zgadzam sie z poprzedniczka na niektore aspekty naszego zycia nalezy patrzec sercem, a nie rozumem. Podam przykla z mojego zycia. Mialem do wyboru 2 kierunki studiow politologie oraz administracje, politologia to moja pasja, ale bardzo ciezko po niej dostac prace, natomiast za administracja nigdy nie przepadalem, ale latwiej potem o prace, dostalem sie na oba kierunki, ale wybralem politologie, bowiem to nasze serce nas prowadzi przez nasze zycie i podpowiada nam w dosc klarowny sposob jak nalezy postepowac tylko, ze nalezy go wysluchac...

PS:Jesli chcesz rady pisz na maila ja chetnie rozmawiam z ludzmi, a jeszcze chetniej im pomagam, poniewaz dobrze jest wywolac chociaz jeden usmiech wiecej w tym ponurym i bez watpienia smutnym swiecie.

2008-08-30 01:39:09
jacy wy ludzie nie normalni.. zajzyjcie to głębią serca a nie "zal" można sie zakochać nie?! jedno to powiem to żal mi was i waszego hamstwa !!

2008-08-25 09:15:23
Nudne jak Flaki z olejem... I skad ty mozesz wiedzieć czy on czuł to samo ... moze to dla niego była zabawa na jedna noc ;/

Ja
2008-08-23 22:22:34
Myślę, że telefon komórkowy to w dzisiejszych czasach tak oczywista rzecz, że jeśli się kogoś bardzo polubiło (lub pokochało w tym przypadku) to się myśli jak się jeszcze spotkać i trudno zapomnieć o komórce, nie żyjemy w 19. wieku chociaż już wtedy były chociażby telefony stacjonarne ;/

2008-08-21 23:26:09
naiwne do bólu...

2008-08-21 23:23:45
zapytam tylko o jedno...skąd wiesz że dla niego to była miłość..że to miało dla niego znaczenie...wiem, że to co napisze jest może mało przyjemnne ale on takich dozgonnych milości miał tyle ile było tych dyskotek..

2008-08-13 12:49:19
co za idiotyzm :o co w tym niby wyjątkowego, pewnie byłaś wcięta, chłpak chciał cie przelecieć albo tylko sie zabawić, pewnie miał na koncie dużo takich "dyskotekowych" przygód z laskami, jesteś pewnie bardzo młoda a co najgorsze naiwna do bólu, zajmij sie swoim chłopakiem z którym jesteś i nie oglądaj sie za kolesiem który zabawił sie tobą na baletach... żal

2008-08-09 17:33:21
no, zacznij go szukac, a temu swojemu opowiedz to wszystko... przeprosic nie zaszkodzi, ze go zranilas, moze Cie bardzo kochal i zalezalo mu na tobie,.. on by cie nie zdradzil...powodzenia..
Piekna historyjka i w skali od 1-10 daje 8.....

2008-08-09 17:29:08
moze i bylas zakochana w tym swoim... bylas ze swoim chlopakiem, ale spodobal Ci sie inny...
Poczulas do niego cos wiecej niz do Twojego..
Nie wiem dlaczego z nim bylas...
Jesli go nie kochalas, moglas mu to powiedziec...
Ale dobrze Cie rozumiem...
Mialam podobna sytuacje..
Krecilam do takiego jednego synka, strasznie mi sie podobal, ale gdy poszlam na dyskoteke poznalam cudownego mezczyzne, bo juz 22 letni...
Ciagle patrzylam mu sie gleboko w oczy...
nie moglam spuscic z niego wzroku..
Wchlonelam w niego, mozna tak powiedziec..
Przy wolnej piosence, choc sie tego nie spodziewalam, poprosil mnie do tanca....
Tanczylam z nim i chcialam, zeby ta piosenka nigdy sie nie skonczyla zeby trwala wiecznie...
Ale jednak musiala sie skonczyc.. A pozniej jak poprosil mnie ktos inny, to modlilam sie w duchu zeby ta piosenka jak najszybciej sie skonczyla, ale bylo na odwrot...
Chcialam jeszcze raz sie do niego jakos zblizyc...
Okazalo sie jednak, ze on znal moja mloda ciotke, z ktora bylam na dysce....
Troche za duzo wypila, wiec odprowadzil nas do domu..
Troche u nas posiedzial...
Moja ciocia poszla spac a my zostalismy sami...
Stalam w miejscu, spogladajac na niego,a on do mnie zebym usiadla..
Usiadlam mu na kolana...
Akurat na vivie lecial teledysk Dody. Mowil o niej ze jest taka sztuczna, ze woli naturalne dziewczyny..
I spojrzalam mu prosto w oczy, on mi rowniez..
I w pewnej chwili zaczal mnie calowac, a ja go tez...
I tak sie calowalismy i calowalismy, ze zdazylam zapomniec, ze istnieje ten, ktorego wczesniej pokochalam..
Wiedzialam, ze to bylo przez ten blysk w jego oku...Spodobal mi sie od razu...
2 godziny pozniej odprowadzilam go do drzwi, tam po raz ostatni sie pocalowalismy..
Ostatnio go widzialam i wciaz ppatrzymy sobie gleboko w oczy, ale chyba zapomnial..
Ale tamtego wieczoru, gdy mnie tak dotykal ustami, mowil, ze jestem dla niego za fajna..
Niemozliwe...
To on jest taki dla mnie...
Teraz juz wiem, ze do niego cos czuje, cos wiecej niz tylko to, ze sie znamy i gadamy ze soba jak starzy znajomi, choc ten dzien, w ktorym go poznalam i sie calowalismy byl tym najpiekniejszym dniiem i nie zapomne go do konca zycia...
Moze kiedys uda nam sie byc razem...

2008-08-09 12:16:36
to nie jest jakiś konkurs na najpiękniejsze opowiadanie czy coś ale przeżycia człowieka który chce sie podzielić nimi ....


piękne opowiadanie ale najbardziej wzruszyło mnie opowiadanie pt "ARTUR" ;(

ola
2008-08-06 11:50:50
"a oczy zaczynały błądzić daremnie po całej sal"i. to raczej negatywne i nie pasuje do reszty opisu. starasz się używać metafor na siłę i nie wychodzi ci to najlepiej. żal.

2008-07-27 17:02:14
OPOWIADANIE MOżE NIE NAJORSZE ALE NIE ZAZDROSZE TWOJEMU CHłOPAKOWI żE GO OKłAMUJESZ , DLATEGO MAM NADZIEJE żE TO SOBIE WYMYśLIłAś BO żADNA OSOBA NA śWIECIE NIE LUBI BYć OSZUKIWANA ANI ZDRADZANA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

2008-07-26 20:46:26
swietneee opowiadanie naprawdeee supeerrr

ja
2008-07-25 17:46:22
piękna historia , kazdy chciał by taka przezyc, ja przezyłam bardzo podobna, sylwester, cudowny dzien, poznałam i pokochałam od pierwszego wejrzeznia chłopaka , byłam z nim pół roku szczęsliwa dopuki.. los tak chciał ze sie rostalismy, teraz nie wiem czy warto zakochac sie czy byc z kims z rosątku, kuba mnie zranił , bardzo zaranił , zakochac sie hmm jest to piękne uczucie niestety zbyt czesto rani...

2008-07-25 14:15:46
Ja na twoim miejscu staralabym sie odnalesc tego chlopaka. A temu co z nim bylas (jestes) od 3 lat powiedziala o wszystiam.
Bierz sie do roboty i zacznij go szukac! POWODZENIA!